jeśli nie, zamierzacie robić? jak sobie radzicie bez niego?
ja na dzień dzisiejszy nie mam bo kasy a i chęci brak, wiem jak ciężko jest zdać, a ja jak narazie nie znam się na autach kompletnie.
mam prawko i autko nie wyobrazam sobie teraz jak by go nie bylo ;p jak nie mialam wcale mi to nie przeszkadzalo a teraz widze ze jak najbardziej jest potrzebne. Wszedzie moge sie ruszyc jak maz w pracy pomimo brzydkiej pogody. :)
A ja nie mam auta i nie mam pracia :) Nie chce się przyzwyczajac do wożenia dupy autem. Na wakacje śmigaliśmy pociagiem (uwielbiam), a tak to będzie rower :)
Nie mam ale kiedyś pewnie zrobię. Póki co mam prywatnego szofera. ;D
