hmmm chociaz nie jest to w formie prezentu, poprostu zawsze o mnie pamieta, kupi jakiegos owoca ktorego lubie albo cos slodkiego, jakis alkohol chociaz sam nie pije
1. tak |
2. nie |
3. bardzo rzadko |
hmmm chociaz nie jest to w formie prezentu, poprostu zawsze o mnie pamieta, kupi jakiegos owoca ktorego lubie albo cos slodkiego, jakis alkohol chociaz sam nie pije
kwiatow nie lubie dostawac, strata pieniedzy dla mnie... no chyba ze roslina doniczkowa:)
Moj tez i jest mi smutno z tego powodu:(
kamila racja - jak się kiedyś aż wzruszyłam jak M sam od siebie umył lodówkę ;D
tak odnośnie sprzątania :)
a mnie to zaczyna wkurzac, nie potrzbuje sprzataczki tylko faceta ;P
Tak:(
to może powiedz mu wprost, wiesz jak oni mają czasem sami od siebie nie wpadną na coś.
raz na jakiś czas kupuje czekolady i chowa je do szuflady gdzie trzymamy słodkości, wiedząc że je tam znajdę i zjem :)
moj wraca z DE na urlop,sprzata generalnie mieszkanie (az czasem mi wstyd,chociaz sama przeciez kanapy nie odsunę,nie wszedzie dostanę) wysprzata auto:) zawsze coś mi przywozi i małemu (to obowiązkowo) :) nie to ze jest idealny ale pod tym wzgledem-zawsze pamieta:)