(2013-04-17 22:27)
zgłoś nadużycie
nie ;/ a mogłby pomyslec czasami! chociaz soczek marchewkowy by kupil bez upominania sie ;/
1. tak |
2. nie |
3. bardzo rzadko |
nie ;/ a mogłby pomyslec czasami! chociaz soczek marchewkowy by kupil bez upominania sie ;/
A ja myślę, że taki skromny, spontaniczny prezent bez okazji to całkiem fajny gest ze strony faceta.
Mój partner za bardzo takowych nie robi, raczej jest zdania, że jak czegoś potrzebuję to go poproszę, choć ostatnio stara się nadrabiać. :)
Mowilam 100 razy:/
kwiaty to to nie są, ale coś tam czasem kup specjalnie dla mnie ;p
czy to, że jadąc do biedronki na zakupy kupuje moje ulubione orzeszki w czekoladzie zalicza się jako spontaniczny prezent?;D tak poza tym to niestety niee.