W tej kwestii Norris jest mistrzem,czasem mam wrażenie że radzi sobie lepiej niż ja :P Ma dużo cierpliwości która jest niezbędna,poza tym potrafi zrobić wszystko przy dzieciach, od A do Z.Jeśli jest w domu (pracuje za granicą) karmienie,przewijanie itp.mam z głowy (jeśli chcę oczywiście)
Odpowiedzi
1. na pewno by sobie poradził |
2. raczej by sobie poradził |
3. raczej by sobie nie poradził |
4. na pewno by sobie nie poradził |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
zalamal sie to po pierwsze, po drugie to on utrzymuje rodzine, ja zajmuje sie domem i dzieckiem, on z dzieckiem spedza 20-30 min dziennie wiec jak kurwa mialby sobie poradzic?
A kosmici już raz mnie porwali,dlatego jestem taka jebnięta
Powinnas dodac jeszcze ze za pomoca mamusi by sobie poradzil ;P bo SAM, SAM to nie ;)
kosmita,kosmity by nie porwał
@ewela1992 mój ostatnio jak spytałam jakby dał radę gdyby mnie zabrakło powiedział że przeprowadziłby się z Majką do mamy i jakoś by sobie poradzili hehe ;D.
Z małą by sobie poradził doskonale,chociaż jest z Nią z doskoku i rzadko(bo pracuje),ale nie poradziłby sobie chyba z sobą,już kiedyś o tym rozmawialiśmy,i powiedział że nie dałby sobie rady beze mnie.
z dzieckiem na pewno by sobie poradzil, ale finansowo- nie wiem;)
z dzieckiem tak z domem nie
o ja...wczoraj mialam identyczą schizę, ze mogloby mnie zabraknac lub meza i co wtedy z dzieckiem