jeśli sie kogos kocha i chce się z tą osobą byc już zawsze to tak, jeśli tylko ze względu na dziecko to nie.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 21.
Dałam NIE,ponieważ Ja nigdy nie chciałam brać ślubu.Ba!! Nigdy nie chciałam wiązać się z mężczyzną/kobietą na stałe--->jestem wolnym ptakiem.
I póki co jest mi z tym BARDZO DOBRZE.
Nie wiem co CZAS PRZYNIESIE---może kiedyś zaznaczę TAK.
A ja swojego faceta kocham i nie mam w planach sie z nim rozchodzic Papier mi do tego nie potrzebny zeby mu to udowodnic Nie jestem z tych dziewczyn co to pol zycia marza o tym jednym jedynym dniu :)
ola1992 nie wszystko jest takie proste, czasami się kogoś kocha i chce się być z kimś na zawsze, a mimo wszystko są wątpliwości.
Głupie pytanie, to chyba Ty powinnaś wiedzieć to najlepiej czy czujesz taką potrzebę.
Ma sens, ale wiem że gdyby go nie było nic by to nie zmieniło w naszym związku. My odczuwaliśmy potrzebę wzięcia ślubu dla siebie:) otoczenie i okoliczności nie wpłynęło na naszą decyzję.
A ja nic nie zaznaczę. Uważam ,że ślub ma sens jeśli przynosi korzyści. To nie jest żaden dowód miłości. Miłość nosi się w sercu , a nie na papierku i na ręce w obrączce. Ja chce wziąć ślub ale to raczej z ekonomicznych powodów niz z miłosnych i nie piszę tu o zabezpieczeniu finansowym , a raczej o obywatelstwo itp.
Sądzę również, że ślub z powodu dziecka nie ma najmniejszego sensu. Rodzice mają być przy maluchu i nie ważny jest tu stan cywilny.
moim zdaniem slub nie jest potrzebny , bo jesli ktos sie kocha to i bez slubu kochal bedzie druga osobe, chyba ze chodzi o np odwiedziny w szpitalu po wypadku...
księżniczka tak:) ale ja zostałam wychowana w takiej rodzinie gdzie akurat ślub dla nich jest najważniejszy ;) co prawda mam tylko cywilny, ale kościelny też wezmę kiedyś tam :)
A mnie raczej rodzina mojego faceta nakreca na slub Ale ja stanowczo powiedzialam NIE moze kiedys to sie zmieni kto wie