bo powinno się świętować....ja przyznaję sie bez bicia, źle mi z tym ale tak sobie tłumacze że matce z małym dzieckiem więcej wolno bo zawsze jej brakuje czasu...więc czasem zdarzy mi sie w niedziele nastawić pralkę, prasować stos ciuchów jak mały śpi w niedziele po obiedzie albo szorować łazienkę gdy nie zdążę w sobotę a mam mieć gości....nie wiem czy to grzech?
Odpowiedzi
1. nigdy nie wykonuję takich prac w niedzielę |
2. czasem mi sie przydarzy, tak wypadnie |
3. czasem świadomie coś zaplanuję na niedzielę, np prasowanie i jak mam czas to robię to |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
dzien jak co dzien , ale staram sie spedzac ten dzien razem z mezem i synem na relaksie , bez zadnych pobudek religijnych ;)
Dzien jak co dzien, nawet odkurzam w niedziele jak mam taka potrzebe. Generalnie mam to gdzies, ze to niedziela.
W niedziele mąż może przypilnować dzieci, więc czasem robię np. pranie, bo szybciej to idzie niz w dzień kiedy go nie ma
Często w niedziele sprzątam. Sobotę spędzam z mężem i dziećmi.Często jedziemy gdzieś do rodziny a to imieniny a to urodziny a jak nie to na zakupy, basen itp.
czasami robie pranie w niedziele ostatnio nawet posprzątałam,,generalnie'' kuchnie i jeden pokój, bo mam wtedy na to czas bo w tyg mąż pracuje od 2 w nocy do 13 jak wraca to je obiad chwile zajmie sie małą i idzie spać
czy to grzech? serio?!