Gdybym nie jadła to bym chyba wyschła.... Poza tym kocham jeść!!!
Odpowiedzi
1. TAK |
2. NIE |
3. Zależy od dnia. |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 20.
Powinno sie jeść 2-3 h przed spaniem. Jeśli jesz o 18tej ostatni posiłek to głodzisz organizm, który potem magazynuje tłuszcz po to alby się bronić.
Jadam, bo po 18 jestem najbardziej głodna :P
Ale!!! Mój facet stosuej co jakiś czas dietę pod tytułem "nie jem po osiemnatej" i chudnie. Nawet teraz jest na tej diecie od jakichś 3 tygodni, nic a nic nie tknie po tej godzinie, mimo że ja mu obok siedzę i wcinam co się da. Schudł 8 kilo.
Nie jest pierwszą znaną mi osobą, która dzięki temu schudła więc w tę metodę wierzę. Tylko nie wiem czy dotyczy tylko mężczyzn :P To się okaże, jeśli po porodzie zostanie mi zbyt dużo kg :) Wtedy to będzie pierwsza moja dieta jaką zastosuje. :)
ja sie nie przejmuje..wazne by zjesc minimuim 2h przed pojsciem spac i cos lekkiego a nie katowac sie od 18 jak ide spac po polnocy...w dzien jest regularnie niewielkie porcje np 5 razy dziennie...jakis owoc waezywo.cos zdrowszego..a co jakis czas sobie pozwolic na mala porcje ulubionego"czegos" i stosowac caly czas..wazne zeby to nie meczylo..
Nie jadam wieczorami od 1 stycznia, czyli od momentu, kiedy zaczęłam się odchudzać. W moim przypadku to działa! Wreszcie przestałam budzić się ze wzdęciami. A i waga poszła w dół
Zależy czy się odchudzam czy nie. :P
nie je sie 2 godziny przed spaniem a nie po 18 bo narazasz organizm na 12 godzinna glodowke a potem rano znow sie najesz, to nie jest dorbe.
Chciałabym NIE jeść już po 18-ej. Uważam, że pozwala to zrzucic wagę, nie tyć, itp.
...i po 24 również i zawsze tak jadłam. Nie wierzę jakoś w ten brak trawienia w nocy.