sleepingsun60- mi lekarz powiedział, że mały waży 3,400 - 3,500... To było jakieś 4 tygodnie przed porodem. Pojechałam na porodówkę i co? Wyszedł kloc z wagą 4,860...
Moje Drogie
Dziś na ostatnim usg okazało się że z powodu wielkości, wagi Malutkiej powinniśmy brać pod uwagę CC. Do terminu pozostały 4 dni i lekarz obawia się że Mała może jeszcze przybrać ( obecnie waży +/- 4300. Jutro mamy stawić się w szpitalu na ktg oraz usg i konsultację. Przy tym mam już zabrać torbę, gdyż jeśli zdecyduję się na CC nastąpi ona właśnie jutro. Boję się. Nie jestem gotowa na nic.. rozwarcia nie mam, nic mnie nie boli więc poród też nie przyjdzie np. w nocy.. Zdaję sobie sprawę, że SN jest lepiej dla Dziecka, do tej pory nie brałam CC pod uwagę. Teraz jednak obleciał mnie strach że nie dam rady, że będzie bardzo duża, że popękam albo będą mieli problem z wyciągnięciem jej..
Odpowiedzi
1. Cesarka |
2. Siłami Natury |
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 25 z 25.
Fliebe lepiej dlużej dochodzic do siebie po cięciu niż ryzykować. Dziecko ważniejsze i ja dobrem dziecka kierowałam sie przy wyborze rodzaju porodu.
Sleepingsun USG może mylic się też w drugą stronę. Wg USG mój syn miał ważyć 3550g, a ważył 3800g
Jak mi lekarka tak powiedziała to bez wahania powiedziałam , że jasne CC ! To chodzi o dziecko , niedaj Boże się zaklinuje, itp. Po co ryzykować. A całą ciążę byłam nastwiona na poród SN, a cc nie żałuję :)
ja niestety nie miałam takiego wyboru, rodizłam 7 h i jak ostatnia faza porodu trwała juz 2 h a z emna byl coraz trudniejszy kontakt to wrzucili mnie na stół okaząło sie ze mała wazy 4 kg i jeszcze jest ułożona czołowo