nie. przede wszystkim za brak gwarancji.
Otwarto u nas niedawno świetny komis dla malucha. Ciuszki, wózki, łóżeczka, wszelkie akcesoria. Można kupić wózek za 1/4 ceny w naprawdę bardzo dobrym stanie. Ale spotkałam się z opinią, że "dziaduję na własnym, jedynym dziecku". Uważam,że za zaoszczędzone pieniądze mogę kupić Dziecku co innego. A co wy o tym myślicie?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 19.
Ja sama miałam używany wózeczek w bdb stanie i to o duzo tańszy bo maxi-cosi za 500 zł to prawdziwa okazja i tak dzidzis nie bedzie jezdził w nim strasze długo ;)
tez kupilam uzywany, jest w stanie bardzo dobym. Co do niego to naprawde mialam szczescie kupilam na tablica.pl pewna para chciala sie go pozbyc poprostu bo nie chcieli miec wiecej niz to jedno dziecko. Kupilam za 50zl tylko .
my kupilismy uzywana teutonie za 1500zł a nowka 4000 tysiace wiec jestem jak najbardziej za:) a wyglada jak nowka:)
Jak jest fajna furka do wyrwania, to czemu nie? :) też spotkałam się z opiniami, ze jak pierwsze dziecko to WSZYSTKO powinno być nowe, ale jak dla mnie to bzdura ;)
Jakby tarfił mi się model w bardzo dobrym stanie kupiłabym go bez zastanowienia moj mąż też powiedział że nie zamierza oszczędzać na własnym dziecku i wózek ma być nowy dla mnie to troche marnotactwo pieniędzy bo nawet w wózku 3 funkcyjnym dziecko długo nie pojeżdzi bo spacerówka w zestawie nie jest zbyt duża i do tego średnio wygodna..więc napewno trzeba będzie szybko zainwestować w wygodną spacerówke.
tak ja mam uzywany i rok gwarancji na niego jeszcze
i to samo mysle o ubrankach ... dziecko pouzywa miesiac czy ile i za male...
Nie kupiłabym używanego wózka , łóżeczka , fotelika do auta itp itd.
kupilam nowy,ale teraz zaluje bo tyle jest fajnych wozkow za grosze