Nie pilam ani w ciazy, ani potem karmiac piersia.
Alkohol, papierosy i inne uzywki... dla mnie absolutne NO GO w tym czasie...
... zdrowie i dobro dziecko jest dla mnie na tyle wazne, ze potrafie powstrzymac ochote na lyczka...
Tutaj moze nie jezeli chodzi o ciaze, ale o picie podczas laktacji, tez tak szeroko "polecane"...
"Aby pobudzić laktację należy pić piwo:
Alkohol hamuje laktację. Nie ma żadnych badań potwierdzających, że małe ilości alkoholu nie szkodzą dziecku. Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu, którą można spożywać w czasie ciąży, czy karmienia piersią. Alkohol przenika do mleka Matki i może trwale uszkadzać mózg dziecka "
http://dziecisawazne.pl/10-mitow-na-temat-karmienia-piersia/
Ale... kto chce to niech pije... w ciazy, karmiac... Szkoda tylko, ze do niektorych nie dociera, ze szafuja tu juz nie tylko swoim zdrowiem, ale przede wszystkim zdrowiem dziecka... czyms, do czego nie maja prawa, bo jest to wlasnosc i dobro ich dziecka wlasnie... Wg mnie... czysty egoizm lub brak wyobrazni...