ja zakładam bezwzględu na pogode, jak jest ciepło to kapelusik albo czapka z daszkiem a jak zimno to czapeczka na uszy...

Dziewczyny mam pytanie odnoście ubierania czapeczki dziecku do roku. Ja zawsze myślałam, że nawet jak jest ciepło, to należy ją ubierać, aż tu odwiedzam kumpelę, która ma bliźnięta 3,5 miesiąca, a one bez czapeczek. Dodatkowo są wcześniakami. Powiedziała mi, że skoro nam byłoby gorąco w czapeczce, to dlaczego dzieciom je ubierać. Moje pytanie. Ubieracie dzieciom zawsze czapeczki,tym powiedzmy do roku?
ja zakładam bezwzględu na pogode, jak jest ciepło to kapelusik albo czapka z daszkiem a jak zimno to czapeczka na uszy...
Nie, bo nam się kity pogniotą :D a tak serio nie widzę sensu w grzaniu głowy.. JAk wieje to czapa jest, jak jesteśmy na słońcu to prasol lub kapelusik
nie zawsze ale zazwyczaj, sciągam tylko jak jest ciepło i nie ma wiatru np. na ogrodzie jak spi w wózku
Zawsze jak wychodzę na dwór zakładam czapeczkę bardzo cieniutką
mam identyczne zdanie jak skyala :) Polskie mamy uwielbiają przegrzewać maluchy :)