cos ty.. ja tam pierdze i bekam kidy mam ochote ...;) a na poczatku zwiazku jak chcialam "2" to szlam do takiego sklepu bo sie wstydzialam przy nim hah
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
Gosiu ja przestałam się wstydić jak mnie złapała jelitówka i nie miałam wyjścia tylko musiałam i to w jego domu kupsko na rzadko pierdyknąć.... łoł myślałam, ż espędzę tam jakiś tydzień bałam się do domu jechać :D hahhahaha
mysle ze szybko bym mu zbrzydla, gdybym sie tak zachowywala na co dzien. jakas kultura obowiazuje- jego tez
Nie :D
On też nie :D ja mu mówie że jest prosiakiem ;D a on że ja świnką ;D
Przecież dziewczyny nie prykaja !
dlatego mają gówniane pomysły :D jak to któraś dzisiaj napisała :D
Czasem mi się wymsknie ale jest mi wtedy cholernie wstyd
z pierdzeniem bywa roznie, w wiekszosci sie wstydze, ale za to bekam na calego
Nigdy w życiu nie pusciłam bąkacza przy moich dotychczasowych facetach już predzej beknęłam ale to było takie wymuszone:P Natomiast przy moim obecnm partnerze moge wszystko:D nie wiem jak ale jakoś sie przełamałam:)