Sama jak robię to ściętą bo mi taka najlepiej wychodzi. Z kolei moja ciotka , która była moim prawnym opiekunem robi płynną taką pyszną , że mistrzostwo :))
Jaką wolicie jajecznice? Ściętą czy bardziej płynną? :D
TAK - ścięta
NIE - płynna
Ja jadam tylko mocno ściętą :D Z czym by nie była :) Innej nie ruszę :D
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Ja to mojemu zawsze nakładam taką płynną, a sobie 'podsmażam' i prawie wiórki jem :D
Wredna, u mnie to samo :)
niee, białko musi być ścięte (żółtko nie aż tak bardzo) , płynna wygląda jak glut ;/
biako koniecznie sciete bo inaczej wyglada jak gile przy grypie i ni uja nie rusze, ale zoltko lubie jak plywa:)
Ja sama robię prawie suchą i płynnej bym nie zjadła- wyjątkiem jest jajecznica mojego ojca, który robi ją płynną, ale jest przepyszna :)
poducha
dokładnie poduniu...też po latach tak się nauczyłam robić że białko twarde a żółteczko się wylewa :)
taka pol na pol ;) ale bardziej scieta niz nie :D