u mnie 17 w porywach 18... ale się nie da. Trzeba do przodu, to jedyne wyjście.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 31 - 38 z 38.
aga77. Mialam to wszystko z moim bylym, rozeszlam sie z nim po 6latach, w wieku 31 lat, jak widac to byla jedyna sluszna decyzja:) Jedyne czego zaluje, to ze TAK DLUGO marnowalam swoj czas, a zycie moze byc piekne:)
aha i jeszcze cos, przekonalam sie ze wypadku niektorych osob jedynym wyjsciem jest absolutny brak kontaktu, inaczej wlecze sie za toba jak smrod po gaciach jeszcze przez pare lat i zatruwa zycie.
Nikt nie jest idealny . Cóż możemy zrobić ?

agawita - dokładnie to miałam na myśli z tym cofnieciem czasu. My już to mamy za sobą, teraz kolej na Ciebie... :)
Możemy wszystko, naprawdę to nasze życie i jedne. Mamy siłę rodzić i wychowywać dzieci... to możemy wszystko :)
bardzo, rozstalismy sie w 8 miesiacu, nawet jeszcze dziecka na oczy nie widzial, brak zainteresowania zupelny..

@pampi123 - przykro mi :( ale jednocześnie gratuluje narodzin ślicznego dzidziusia
