Nie jestem w stanie odpowiedziec na pytanie z gatunku "co by bylo gdyby".
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 21.
Morelka dokładnie tak samo miałam, pod tym względem do tej pory -10 lat już -nie zawiodłam się na nim po raz kolejny
ja wybaczylam, choc nie byla to fizyczna zdrada, wypisywal z laska smsy, oklamywal mnie i zostawil wtedy, mieslismy kryzys,ale wiem ze do niczego poza tym miedzy nimi nie doszlo. tak jak napsiala morelka8624 kobieta wybacza ale nie zapomina. To bylo krotko przed zajesciem w ciaze i do tej pory wraca, choc on bardzo sie stara i wiem, ze zaluje wszystkiego... nie wiem czy wybaczylabym typowa zdrade, ja strasznie przezylam fakt ze w jego glowie pojawil sie ktos inny a ja bylam odepchnieta. dla jednych to blachostka, dla mnie nie. nie ma sensu gdybac dopoki sie nie jest w tej sytuacji.
nie wiem :/
wybaczyłam,ale związek juz nie był taki sam,ciągle przy jakiejkolwiek kłótni mu to wypominalam (bo mial dziecko z tego romansu) juz nie jestesmy razem bo zmarł,a ja ulozylam sobie zycie,i jestem teraz strasznie nieufna,i moj facet na tym cierpi.. industrialised moj mnie zdradził z babo -chłopem,i kazdy mu sie dziwil,ze mnie z nią zdradził,i nie bylo mi do śmiechu,moze dlatego ze zdradzil mnie dzien przed urodzeniem naszego pierwszego dziecka...miał tupet..
Według mnie wszystko zależy od okoliczności i rodzaju "zdrady:"
Trudne pytanie i ciężko na nie odpowiedzieć , może kiedyś samo by wyszło na jaw co się stało , póki co jestem szcześliwa ;))
nie wiem...... może ale to zależałoby od wielu czynników. Na pewno bym nie zapomniała.......
wybaczylam kilka razy ostatni raz jak byłam już w ciąży. WIĘCEJ BYM JUŻ NIE WYBACZYŁA bo 4 razy to juz trochę za dużo. a jak to mówią do 3 razy sztuka.
Sama kiedyś wybaczyłam i nie żałuje bo dzięki temu nasz związek się tylko umocnił.