nie tyle gorszące co niehigieniczne, nawet własnym dzieciom nie pozwalam na całowanie w usta i sama też nie całuję, ani dzieci ani dorosłych. W dzisiejszej erze zarazków sami sobie je mieszamy czymś takim:) nie brzydzi mnie to, ani nie odrzuca, chcę tylko zabezpieczyć się przed zbędnymi chorobami, czy to coś złego?
jestem ciekawa, jakie sa wasze zapatrywania na to. mnie osobiscie to razi i uwazam ze pocalunek w usta zarezerwowany jest dla kochankow, czyli ma lekko zabarwienie erotyczne. moze część osob mnie tu zjedzie, ale ja osobiscie czuje niesmak , zwlaszcza kiedy tata mowi do corki: daj tatusiowi buzi i dziecko podchodzi i caluja sie w usta...ble :) nie wiem czemu, ale dla mnie to jakies niesmaczne:)
Czy wg Ciebie to normalne ? i sama tak robisz lub bedziesz robic? jesli tak to odpowiedz TAK
jesli uwazasz to za niesmaczne albo gorszace albo niehigieniczne to odpowiedz NIE
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 19.
bez przesady...
Zniesmacza mnie jedynie fakt, że niektórzy rodzice, tatusiowe szczegolnie, opalą się cygarów i całuja swoje maluchy i to w usta. Fe :D
Tofinka dałam Nie, bo też mam takie bicia z tym podtekstem erotycznym. Przed chwilą pytałam o karmienie piersią i właśnie uświadomiłaś mi , że gdy widzę karmiąca matkę z wywalonym cycem to mnie to obrzydza - bo właśnie też budzi we mnie ten podtekst erotyczny (wiem, pewnie to skrzywienie, ale tak mam)
natasza, mam identycznie w tym i w tym temacie:) ogolnie jest osoba brzydliwa:)
Karolcialondyn..... mówisz, że to nic niestosownego ale już jako nasolatek to tak? Przecież to dalej Twoje dziecko... tyle , że ma 15 czy 17 lat.... hmm?
Oglądałam kiedyś wywiad z G. Markowskim z Perfect i on otwarcie mówił, że normalnie chodzą z żoną od zawsze na golasa przy dzieciach (dzieci pewnie to samo).....
dla mnie to niehigieniczne ale nie mam nic przeciwko jeśli ktoś całuje swoje pociechy :)