Jeremy dorobił się też kilkunastu fanpage’ów na Facebooku. Zakochane w jego stalowym spojrzeniu kobiety rozpływają się w komentarzach nad jego urodą i zdjęciami z synem. Wymieniają się również informacjami na temat osadzonego, a niektóre zostawiają nawet swoje numery telefonów. Na jednym z profili pojawiło się także przerobione zdjęcie więźnia, imitujące reklamę Calvina Kleina.

Internautki są zszokowane, że takie „ciacho” może marnować się w więzieniu. Jedna z kobiet pyta – Za co on został skazany? Za bycie zbyt seksownym? Niestety, łamanie kobiecych serc to najlżejsze z przestępstw tego przystojniaczka. Jeremy został złapany w wyniku nalotu policji na kryjówkę jego gangu. Przy mężczyźnie znaleziono nielegalną broń i amunicję, używaną w przestępczej działalności ulicznego gangu. To zresztą nie pierwszy wyskok Jeremiego. Przystojniak jest dobrze znany kalifornijskiej policji.

Teraz mężczyzna przebywa w areszcie. Sędzia wyznaczył za niego kaucję w wysokości 900 000 dolarów. Bardzo możliwe, że któraś z fanek będzie na tyle hojna i Jeremy wyjdzie wkrótce na wolność.

To oczywiście cytaty z netu.

hehe, może powinnam zostać "profajlerem";)

A kobiety nie od dzis maja hopla na punkcie więźniów, wlelu przestepców siedzących za kratkami ma rzesze fanek, ech...

fu

ładny ale nic więcej, nic co by mnie zachwyciło. Na pewno nic wyjątkowego :)

Widzisz... a 55 tys polubień  " jaki on jest śliczny"

przystojny, ale szału nie ma