Bedę robiła wszystko ,żeby nie dać mu odczuć tego co ja, ale co los pokaże tego nie wiem , wiem, niestety...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Nie zafundowala bym wlasnemu dziecku tego, co zgotowali mi moi "rodzice". Chce by moje dziecko mialo to, czego ja nie mialam.
tak, ale tylko pod wzgledem tego co napisalam w poprzednim Twoim pytaniu. Jesli chodzi o to ze wracalo sie calemu brudnemu do domu po calym dniu zabawy na podwörku.
Mieszkalam w bloku, gdzie na placu zabaw bylo multum dzieci :)
Jesli chodzi o dziecinstwo ktore przezywalam ze znajomymi, to chcialabym zeby moje corki mialy tak jak ja, ale jesli chodzi o dziecinstwo w domu rodzinnym, to nie i zrobie wszystko co bede w stanie, zeby mialy lepiej.
ja bym chciała żeby mój maluszek miał taki dom rodzinny jaki stworzyli mi moi rodzice :)
Ja nie mogę odpowiedzieć ani tak, ani nie. Moja Mama była wspaniałś mamśką, ale ojciec zgotował nam piekło.
Teraz ja jestem pewna swojego męża jako ojca - i dzięki temu jestem naprawdę szczęśliwą matką, bo tworzymy rodzinę jakiej brakowało mnie.
No i może Marceli będzie miał rodzeństwo takie prawdziwe, a nie tak jak ja z drugiego łoża mego ojca.
Chciałam bym być dla mojego dziecka taka jak rodzice byli dla mnie. Dzięki nim byłam bardzo szczęśliwa:)
nie mogę narzekać na moje dzieciństwo, ale chciałabym misiowi dać prawdziwy dom, z własną przestrzenia... i raczej bede sie starać nie powtarzac błedów moich rodziców, które teraz jakże wyraźnie widze... :(
Zdecydowanie Nie!!!
Wręcz przeciwnie
Nie ma co się chwalić ale u mnie od najmłodszych lat była przemoc,alkochol,ucieczki z domu itp:)
postaram się aby mojego maleństwa dzieciństwo było o wiele lepsze niż moje:)