"absolutnie nie, a zwłaszcza jak widze jak zmasakrowani sa zawsze bracia mojego faceta i ich żony( obaj mają po 3 dzieci)."
Aga... tu się nie zgodzę :) ja mam trójkę dzieci stosunkowo małych: 7 lat, 2,5 roku i 8 miesięcy - ani ja ani mój mąż nigdy nie wyglądaliśmy na zmasakrowanych, chociaż to pojęcie względne bo nie wiem co dla Ciebie oznacza "zmasakrowane". Nie chodzimy jak zombie, jesteśmy zadbani a ja to nawet nie wyglądam choćbym miała jedno dziecko (slowa osób trzecich). Finansowo też nie narzekamy.