nie wiem co zaznaczyć bo rano się pomalowałam jakoś o 8 a o 9 miałam lekkie skurcze a mała o 18 przyszła na świat,nie byłam mocno pomalowana tylko lekko podkładem (bo byłam mocno blada więc żeby nie być ścianą lekko fluidem) kreski wewnątrz oka i lekko tuszem więc tylko tak delikatnie ale zanim poszłam na porodówkę czyli o 16 byłam na porodówce to już raczej ten makijaż nie był już widoczny wszystko zeszło ;D
