A ja bym pojechała ,to ze ma się malutkie dziecko nie znaczy ,ze trzeba zamknąć sie w domu i nigdzie nie wychodzic .Za pewne nie masz zamiaru rozłozyć sie z maleństwem na plaży i opalac . Takie maleństwo jak jest najoedzone i nic mu nie dolega przeważnue śpi ,więc spacery po morskiej plazy ,powietrze wypelnione zdrowym jodem ,tylko mu pomoga .I bedziesz z mamą ,dacie sobie rade kobietki .Wyjazd nad morze to nie koniec świata :) Trzymam kciuki i zycze udanego odpoczynku .
z trzy lub czterotygodniowym maluszkiem , gdybyś miała taką możliwość oraz zaoferowanie przez kogoś swojej pomocy? :) moja mama przylatuje do Polski na 2 miesiące i chce żebyśmy sobie we 3 czyli ja mama i malutka pojechały :) twierdzi , że z takim maluszkiem jest super pojechać , że to tylko zrobi dobrze dziecku , a przecież kto lepiej nam doradzi i podpowie jak nie własna matka? Zadałam to pytanie dlatego , że pisałam z koleżanką dopiero co ma 35 lat i ewidentnie mnie pocisnęła , że gdzie z takim małym dzieckiem jechać , że źle bo słońce bo potówki bo to i tamto , a przecież dziecko nie będzie w ogóle na słońcu :) napisałam jej , żebyśmy zmieniły temat bo jeśli chodzi o tą kwestię to mam zamiar się posłuchać mamy bo ona nie da zrobić dziecku krzywdy , na co ona się obraziła i napisała , że nigdy się nie dogadamy bo się różnimy i stanowcze PA. Haha , co wy o tym sądzicie? :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 32.
a co maja powiedziec Ci co mieszkaja nad morzem, albo w gorach + zima? .. badzcie rozsadni... a Ty? JEDZ!
ja mysle tak samo jak zoneczka20
raczej bym pojechala ale tez duzo zalezy od tego jak ty sie bedziesz czula i co bedziesz myslala o tym wtedy gdy juz coreczka bedzie na swiecie
ja mieszkam nad morzem... jod dla takiego maluszka super sprawa. Kilku dniowe dzieci sa na plaży tyłem do słońca, posmarowane itd. spacer po molo z wózeczkiem bajka! tylko wiesz ja mieszkam to inaczej jest bo taki maluch budzi się w nocy i będziesz niewyspana wiecznie z cyckiem na wierzchu, więc nie wiem czy to będzie przyjemne.
jasne że bym pojechała!:)
moj synek ma niecale 3 tygpdnie i powiem Ci szczerze kompletnie nie mialabym teraz ani sily ani ochoty na taki wyjazd... z tego co kojarze jestes z okolic wroclawiam wiec sama podroz jest mega dluga i meczaca... moze gdtby bylo blizej to tak, bo morskie powietrze na pewno zrobi dobrze dziecku i Tobie, ale na ten moment sobie nie wyobrazam jechac tak daleko, jestem zmeczona i wiecznie niedospana;) mysle ze sama zobaczysz jak sie bedziesz czula po porodzie i wtedy zdecydujesz :)
JA patrząc na swoje 3 tygodniowe cudo w zyciu bym nie pojechała. Tak małe dziecko potrzebuje ciszy i spokoju a nie morza słonca i zgiełu, albo obcego hotelu. A pozatym dam sobie ręke uciąc ze ostatnie czego Ty bedzies zpotrzebowała po porodzie to wyjazd nad morze i siedzenie w upale z podpaska która bedzie odparzała Ci dupe :)
zależy czym bedziecie jechac i jaka bedzi epogoda , przy upałach podróz w foteliku jest meczarnia , i zle zaznaczylam miało byc tak :)
ann13- puknij sie w glowe:)