podczas długiej jazdy samochodem i już w ostatnich dniach ciąży.
Jeśli tak, to od którego tc?
Co na to Wasz doktor?
Ja dziś zauważyłam, że stopy mi opuchły, nie jakoś mocno ale są takie pucowate a zawsze były raczej kościste. Dzwonić do doktora, zapytać czy poczekać do wizyty? (czwartek)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
Mnie juz podpuchaja a to dopiero 24 tydz. doktor powiedział ze to wynik zatrzymywania wody i ciężaru (bo i tak nie należe do najchudszych). Jesli rano opuchlizna schodzi i ciśnienie masz w porządku to sie nie niepokój. Pod koniec ciązy to chyba u każdej dziewczyny występują opuchnięcia tj. woda zatrzymuje się bo organizm przygotowuje sie do porodu.
Właściwie to nie puchną... Może są teraz trochę jakby pulchniejsze, ale cała taka jestem okrągła, więc ciężko mi powiedzieć
Puchły troszkę na końcowce
mi puchły bardzo, już dwa miesiące przed porodem zaczęły. Przez to musiałam już pójść na zwolnienie, bo tak to bym do końca pracowała. Dodatkowo było lato, więc przez to jeszcze bardziej. Jeśli wszystkie badania sa ok to nie ma ise czym przejmować, brac nogi często do góry, lub schładzać zimnym prysznicem. Natomiast puchnięcie rąk i nóg czasami jest objawem zatrucia ciążowego . Ale wtedy występują trzy objawy oprócz puchnięcia jeszcze białko w moczu, i wysokie ciśnienie. Na wszelki wypadek badaj sobie ciśnienie, a i możesz wspomnieć o tym lekarzowi.
Strasznie puchły, miałam stopy jak baniaki. ;/
mi od 4 miesiaca do konca puchly nogi i rece ;/
przez co musialam miec jak najszybciej zrobiona cesarke w 37 tygodniu. zaduze cisnienie przez za duze gromadzenie sie wody w organizmie ;/
ja miałam strasznie napuchnięte po 30tc, ale tak jak już któras dziewczyna napisała - lezec z nogami i górze i duużo pic, bo to nic innego jak zatrzymanie wody w organizmie..
chyba, ze masz no tego np wysokie cisnienie, i białko w moczu - to juz zatrucie ciążowe.. i szpital..
ale fakt najlepszy sposób to poród, ja nie zapomne jak na porodówce miałam cale napuchniete stopy a jak juz urodziłam to wyglądały w koncu - normalnie, w koncu widzialam swoje żyły :D
Żeby tylko stopy, chodziłam napompowana jak balon. Jak nie towarzyszy temu podwyższone ciśnienie to nie masz co się martwić.
Leciutko mi puchną i stopy i łydki i palce urąk. Zuważyłam to od około 27 tc.