Jakbym o sobie czytała ;)
że jesteś osobą punktualną i wymagasz tego od innych i jak ktoś ( a zwłaszcza partner : ) się notorycznie spóźnia, nie wyrabia i psuje Twój logistyczny plan to Cię trafia szlag, dostajesz białej gorączki i potem marudzisz mu nad rozlanym już mlekiem?
ja tu mam wybitny problem:)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 16 z 16.
o tak...słowa: już , zaraz doprowadzają mnie do szału tez:)
Też jestem punktualna :) i nie lubię czekać na kogoś jeśli się umówimy na konkretną godzine :) Tofinko dołączam się do Ciebie :D
ja jestem punktualna, mój partner raczej też, ale lubi wychodzić na ostatnią chwilę, co mnie wpienia, bo ja tam wolę trochę wcześniej, żeby się nie stresować. I mam jedną koleżankę, co się notorycznie spóźnia, no po prostu irytuje mnie to jak nie wiem.
ja tez dzrze sie jak nie normlana... to jest czesty powod naszych klotni bo on mowi "moge isc ile chce i ile mi sie podoba" no szlak mnei trafia! jak sie umawiamy np. 15 to badz na 15 a nie kur... 18 !
o tak i slowa : juz ide, bede za 5 minut doprowadzaja mnie do jeszcze wiekszej furii