mój synek urodził się w lutym a w sierpniu zmarł męża dziadek, ale myślę, że to raczej zbieg okoliczności
Nie wiem jak to działa i dlaczego tak jest... ale u mnie w rodzinie, kiedy rodzi się dziecko, to w przeciągu roku, lub rok wstecz umiera ktoś z rodziny...
Przykładowo.. kiedy urodziła się moja siostrzenica, nieługo wcześniej zmarła babcia szwagra..
Teraz Młody urodził sie w maju a dziś w nocy mój dziadek zmarł :(
za każdym razem ta "reguła" się sprawdza...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 19.
czasami zbieg okoliczności... ale u mnie serio, co rodzi się dziecko, czy co słyszę, że ktoś z rodziny jest w ciązy, to juz mysle "kto tym razem umrze" :( nawet dalsza rodzina jak np kuzyni, ciotki.. w "najlepszym" wypadku, "trafia" się jakaś poważna choroba...
U nas było tak że w lutym 2012r zmarła B. mama a początkiem kwietnia dowiedzieliśmy się z B. że oczekujemy dzidziusia.
W tamtym roku zaś zmarł szwagra brat a teraz moja siostra jest w ciąży
Mój syn urodził się w dniu pogrzebu wujka, ja urodziłam sie kilka miesiecy posmierci innego wujka, siostrzenica urodzona kilka miesięcy po śmierci babci. U nas to zawsze tak jest.Jak jakieś dziecko na świat u nas ma przyjść to niestety zawsze ktoś tego świata odchodzi. Dziwne aż ciarki są
Tak. Moja babcia mówi, że to są szczęśliwe dzieci ;)
u nas było tak, że ja się dowiedziałam we wrześniu że jestem w ciązy, a w październiku zmarł mój dziadek... zostawił mi mieszkanie, do któego w marcu się wprowadziliśmy. jak to powiedziała moja fryzjerka, w życiu tak jest często, że jedni robią miejsce drugim...
ale że to jest jakas regula to bym raczej nie powiedziala.
nie wiedziałam jak to nazwać dlatego napisałam "reguła"..
i może tak świat jest własnie zbudowany, że jedni robią miejsce drugim.. jak piszesz, choć wcale nam sie to nie podoba..
W listopadzie 2011 zmarł mój dziadek a w grudniu urodził się kuzyn. W listopadzie 2013 zmarła siostra mojego dziadka a ja rodzę w lutym 2014.
w grudniu 2012 roku zmarła moja babcia ja byłam w ciąży, 24 czerwca zmarła druga babcia ja urodziłam 1 lipca :(
w marcu urodziła się Milka a we wrześniu zmarł mój dziadek