mam pierdolca na punkcie makijazu, jedna z pierwszych rzeczy na jakie zwracam uwage u kobiety...
zawsze musze miec przyciemnone brwi, kreske i bronzer... to podstawa u mnie hehe
chociaz zazdroszcze dziewczynom ktore chodza bez i swietnie wygladaja a przedewszystkim czuja sie dobrze... duzo to psychika i przyzwyczajenia