swoją ulubioną - 2łyżeczki rozpuszczalnej, 4 łyżki cukru , 1/3szklanki wody, 2/3mleka :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 37.
MARJAH nieźle 4 łyżki cukru ja slodze dwie i wydaje mi się, że to dużo.
Kawke pije 1 łyżeczka rozpuszczalnej, 3/4 wody i reszte mleka, ale czasami nie moge się powstrzymać bo zwykła kawa tak ślicznie pachnie, że napije się łyczka od kogoś...
Inka z magnezem, a rozpuszczalna raz na tydzien:)
raz w tygodniu taka slaba 3 w 1
raz na ruski rok wypije kawe... ale taką z pól łyzeczki i z samym mlekiem. Ogólnie mój organizm źle toleruje kofeine :(
haha, a mi jak ktoś posłodzi 3 w gościach (troche się krępuję mowiąc 4 hihi ) to jest za gorszka :( od małego piję słodkie haha :D
Piłam dwie dziennie, normalne, czarne z dwóch łyżeczek. PS: podobno kawa rozpuszczalna to najgorsze gówno, same śmieci i chemia, bo to kawa niesamowicie przetwarzana.
Ano bo to śmieci. Najlepsza kawa jest wlasnoręcznie mielona z ziaren , na drugim miejscu jest mielona fabrycznie , ale ja nie jestem chyba kawoszem , lubię smak rozpuszczalnej lury :D
pije inke ze smietanka i z 3 lyzeczkami cukru:) Wolala bym rozpuszczalna ale przy moim cisnieniu musi mi wystarczyc smak inki :) marjah przed ciaza nauczylam sie pic gorzka herbate i kawe ale w ciazy musi byc slodko bo inaczej mi nie smakuje:/
Kawusia z ekspresu z mlekiem, raz dziennie na pobudkę :)