ja rzucilam pomysl a jemu sie spodobalo :) i tym sposobem mamy Blanke :)
Odpowiedzi
1. Ja |
2. Partner |
3. Razem |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Ja dla dziewczynki On chłopca aczkolwiek On powiedział a mi się spodobało :)
u mnie bylo jak u Blanki2012:)
jak tylko dowiedzialam sie o ciazy to maz powiedzila ze wybiera imie dziewczynce noi byla cora:)...teraz zaapelowal ze jak bedzie syn to on wybiara hahah i znow trafil:P
Ja rzucilam pomysł Jakub albo Oliwia i Tatusiowi się spodobało będzie Oliwia :)
Nie zaznaczyłam nic bo mam już troje dzieci i w pierwszej ciąży - imię wybrałam ja (zawsze powtarzałam że jak kiedyś będę mieć syna to będzie Oliwier) dla drugiego syna wybrał mój Ł. a dla trzeciej dzidzi Oliwier, nasz najstarszy syn - sam wymyślił imię dla braciszka :)
A jak będzie teraz zobaczymy :) Tzn ja już wiem, że jak będzie dziewczynka imię wybieram ja :) Już mam imię :) A jak będzie chłopak to nie wiem, zobaczymy :)
jakoś tak wyszło że wspólnie nam się spodobało imię:)
niby razem, ale ja miałam wiecej do powiedzenia.. nia dałabym dziecku imienia ktore podoba się M, a mi nie podchodzi.. tak wiec przygotowałam karteczkę z imionami ktore mi sie podobaja i z niej wybraliśmy wspólnie :D
szukalismy dlugo co tydzien zmienialismy imie, ja chce dla corki po mojej babci na 2 wiec tatusiowi pozwolilam na decydujacy glos,to ktore podal ja tylko zmodyfikowalam i tak zostanie.