Miałam kiedyś kupić, ale nie.... wg mnie takie cudo to tylko kolejny zbędny wynalazek. Wolę dziecku pokroić coś w drobną kosteczkę niż pchac do tej siatki i męczyć się później z jej myciem
Szczerze powiedziawszy to jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak dziecko przez to je... dziwnie trochę :P
Używałyście może?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
lepsze sa z silikonowa koncowką , dziecko w sumie przez to ssie :) dobre jesli maluszek ma problemy z połykaniem bo sie zachłystuje jedzeniem :) jakoś super niezbędne nie jest , ale duzo dzieci ma frajde z takiego "samodzielnego" jedzenia :)
Tak, są jeszcze z silikonową i jeśli już to tylko z taką końcówą
Ja dopiero nie dawno się dowiedziałam, że coś takiego istnieje ;p i to na tym forum ;p
Widzialam juz rozne dziwne rzeczy typu "why cry" i takie tam, ale co to jest?!;)
Powiem "tak", bo specjalnie Małej kupiłam, ale Ona miała długo dosyc (do 11mż) problemy z kawałeczkami w jedzeniu, z gryzieniem itp. (dławiła się, pluła). I na tym sobie chętnie cwiczyła gryzienie, a może bardziej ssanie, dodatkowo samej trzymając w rączce (frajda). Jadła tak np. banana, chlebek, biszkopta.. Ale jakoś specjalnie niezbędne to nie jest, moze zalezy od dziecka ;) i długo tego nei używałyśmy, bo jakoś tak sama zaczęła w końcu jadac kawałeczki - gryźc.
Kupiłam kiedyś i dla mnie porażka Ciumka owoce tylko pare razy w tym.. Może ten z silikonową końcówką jak pisza dziewczyny jest ok bo tą siatkę umyć/uprać po bananie tragedia Tego nie polecam