Podczas np. drzemki aby coś załatwić? Powiedzmy na 15-20 min?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
zdarzalo mi sie sporadycznie zostawic do w lozeczku, zniesc wozek i szybko po niego wrocic. ale tak zeby wyjsc gdzies do sklepu czy cos to nigdy.
Zdarzało i się dość często. teraz już nie am takiej potrzeby bo zawsze ktoś jest w domu. Chociaż czasami jest tak, ze zistaje w domu Nina z którymś ze starszego rodzeństwa (ale w sumie to same dzieci zostają). Kiedys zostawiłam Nadię w domu dosłownie na 3inuty bo poszłam do teściowej na tym samym piętrze mieszkającej pożyczyc proszek do prania i Młoda przekręciła zamek wewnętrzny w drzwiach a potem nie umiała odkecić go spowrotem i musiałam wzywac straz pożarną. Przyjechali w ciągu 5 minut i wchodzili przez okno (mieszkam na 2 pietrze) żeby te drzwi otworzyć. Młoda jak zobaczyła strażaka w pełny umundurowaniu (takim na akcję) wchodzącego przez okno to się ze strachu sfajdała w majty:)) iała wtedy prawie 2 lata wiec pampka juz nie nosiła:)) Ale dobrze, że się skończyło tak jak się skończyło a nie np. wywarzaniem drzwi albo wyłamywaniem okna bo takie opcje też były brane pod uwagę.
Gdy śpi to wychodzę na 3 minuty przed dom na fajkę, nie wiem czy to się liczy ;p
Wychodziłam wynieść śmieci przed dom :)
Ja sie czasem filmuje nawet jak się ide wykąpać a co dopiero wyjść np do sklepu