Do posluchania
Komentarze: 2W koncu sie wzielam i scignelam meza. Oto efekt http://w635.wrzuta.pl/audio/9GhTXWFl9J... Czytaj dalej »
No i stracilam wech i smak. Czosnek moge wcinac jak jablka, bo nawet nie piecze. Pewnie chodze i zione, ale zobowiazalam meza do kontroli wechowej mojej osoby :). Troche to smieszne, troche wkurzajace, bo w sumie odrzucenie wechowe w ciazy chroni matke i dziecko przed spozywaniem niewskazanych rzeczy. Na szczescie nie mam wielu pokus, wiec biore cala sytuacje na plus (nie czuje smrodkow). W dodatku pod nosem wyskoczyla mi mega opryszczka, taka na 3 plasterki. Zaklejam od momentu samego swedzenia, ale nie pomoglo, moze przynajmniej sie szybciej zagoi.
Dzisiaj piekna pogoda, swieci slonce, a ja uziemiona. Od jutra ma padac deszcz. Chcialam ten tydzien wykorzystac na powolne ogarnianie mieszkanka, tworzenie koncepcji urzadzania i zrobienie listy zakupow mieszkaniowych i dzidziowych. Ale chyba sobie jeszcze odpuszcze. Musze dojsc do siebie, bo na niczym nie moge sie skupic dluzej niz 5 minut. Z newsow czytam tylko naglowki, a jak rozejrze sie po pokoju to od razu czuje sie zmeczona :). Zatem primo dojde do siebie, a potem bede kombinowac. W koncu po to nam dano to 9 miesiecy :)
W koncu sie wzielam i scignelam meza. Oto efekt http://w635.wrzuta.pl/audio/9GhTXWFl9J... Czytaj dalej »
Dzieki Dziewczynki za rady. Radzilam sobie sprayem z sola morska (na katar - dziala tylko przez ulatwienie smarkania), prenalenem i amolem (zewnetrznie). Czy bym sie leczyla, czy nie, trwalo to tydzien i tyle.... Czytaj dalej »
No i jestem na zwolnieniu lekarskim. Po ostatnich perypetiach z izba przyjec myslalam, ze dostanie zwolnienia bedzie formalnoscia. A tu lekarz nastraszyl mnie kontrolami z zusu, ze niby ciezarne tez kontroluja.... Czytaj dalej »
Wczoraj w koncu uswiadomimlam wieksza czesc rodzinki, ze ulegnie ona powiekszeniu. Moja krotka przemowa zostala przyjeta oklaskami. A potem oczywiscie milion pytan o plec, imie i takie tam. No i obiecywanie o... Czytaj dalej »
Nie, nic zlego sie nie dzieje, po prostu spedzilam walentynki samotnie. Nie bylo sensu jechac do meza, bo w piatek jade do lekarza, a nie ma sensu sie przemeczac podrozami. On z kolei nie przyjechal, bo... Czytaj dalej »
Dzisiaj nieprzespana noc. Nie dosc, ze z 6 razy latalam do lazienki to jeszcze zaczely mnie dreczyc sprawy natury logistyczno-mieszkaniowej. 2 lata temu kupilismy mieszkanie 3-pokojowe w miescie A. Tu sie... Czytaj dalej »
Wczoraj po poludniu mialam sluzbowa impreze integracyjna. Wcale nie mialam ochoty isc, ale skoro i tak mialam placic za to podatek (dziekujemy Ci Fiskusie), to poszlam chociaz zjesc (hmmm, ciekawe czy zwroca... Czytaj dalej »
W tym tygodniu czas przyspieszyl jakos i nie wiem, kiedy minal. Mam juz wydrukowana i oprawiona prace i nawet tam nie zagladam, bo na bank cos znajde. Studenci maja wszystko w nosie i nie przychodza po... Czytaj dalej »
Nie wiem czemu, ale 40 tygodni odmawia wspolpracy z moim laptopem, dlatego z lozka nie moglam nic napisac. Wczoraj bylam u lekarza prowadzacego, ktory mnie zbadal i uspokoil. Takie plamienia (brazowe)... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!