Sytuacja wyglada tak: wybieramy sie niedlugo z mezem na dyskoteke. Moj maz dowiedzial sie od kolegi z pracy o "fajnej dyskotece" i chce zebysmy tam poszli, jednak ja wiem, ze w tej dyskotece DJ'em jest moj eks, z ktorym bylam tuz przed mezem. Mozna powiedziec, ze moj maz ma na niego ALERGIE, bo gdy go tylko widzi, to wlacza mu sie niesamowity agresor.. Ogolnie jest bardzo zazdrosny..
I co byscie zrobily? Poszlybyscie tam czy gdzie indziej? Jak pojdziemy, to impreza pewnie nam sie nie uda, bo predzej czy pozniej bedzie wiadome, ze ten koles tam gra (club nie jest duzy), a jak nie bede chciala tam isc, to bede musiala wyjasnic dlaczego, co sie wiaze z pytaniem "Skad wiesz, ze on tam gra?"
Z drugiej strony troszke chcialabym tam pojsc... Sama nie wiem czemu, bylismy razem ponad dwa lata... hmmm...
TAK - poszlabym
NIE - poszlabym do innej dykoteki
2011-10-08 14:33
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!