Nie bo u mnie co chwilę grad padal wielkości koralików no i wiatr mega wiał :/ zresztą dziś też pogoda do dupy także w domu siedzimy bo ciagle deszcz z gradem pada ;/

nie liczy się wyjście z domu od samochodu do samochodu:) bo ja nie….gnijemy w tym domu i nie doczekam się wyjścia. Najbardziej wredny i zdradziecki jest ten silny wiatr.
Nie bo u mnie co chwilę grad padal wielkości koralików no i wiatr mega wiał :/ zresztą dziś też pogoda do dupy także w domu siedzimy bo ciagle deszcz z gradem pada ;/
Sama popinkalałam z budynku do budynku bo tak piżdziło, więc jego tym bardziej na to nie narażałam :P
u nas chwilami tak wiało, że przewróciło żelazną dużą huśtawkę a przy sklepie potrawo ogromną naprawde cieżką reklamę i sobie latała po samochodach...ani myśle w taka pogodę dziecka brać na dwór, przewietrze pokój i bedzie :)