Zuza większość ciuchów ma używaną, głównie po swoim wujostwie xD (fajna sytuacje ;) ) ale na ebayu tez mi sie zdazy kupić coś używanego, no bo jeśli jest śliczne i zadbane to dla czwego by nie? Przecierz nie ubrałabym jej w coś poplamionego i dziurawego. Mam tyle wszystkiego że przez dwa lata nie musze jej niczego kupować, więc cokolwiek jej kupuje jest z mojego widzimisię a nie z potrzeby ;)
 
						
					
				 
            

 
                 
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
						 
						 
             
             
						 I gdyby nie moja mama to żadnch lumpkowych by nie mieli hehe
 I gdyby nie moja mama to żadnch lumpkowych by nie mieli hehe 
             
						 
             
						 
            

 
            