Ja uwazam ze to jedna z tych bzdur ktorych nie trawie..ktos cos kiedys wymyslil a ludzie wariuja :/
Co sadzicie o czerwonej kokardce w wozku??? macie?? ja dzisiaj przypielam tak na wszelki wypadek :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
hmm chyba przypnę ,bo tu w Wawie widzę dużo wózków z" małym motywem czerwonym ",stolica ,a jednak przesądna ;D
też uważam to za bzdure ale ciocie odwiedzające mi zawiązały na wóżku i tak wisi kokardka bardziej dla ozdoby.
my mieliśmy czerwoną parasolkę ;)
Zabobon... Totalna bzdura
W przesądy nie wierzę, ale czerwona kokardka to jest chyba bardziej już nasza tradycja niż przesąd.
chyba bedę miała, jak o niej nie zapomnę..
Wiesz mnie jak spotykali na ulicy znajomi to zamiast np. mówić jakie malutkie słodkie itp. to pytali się a gdzie kokardka i dopiero potem chwalili ;D wiec przypiełam ;]
Zabobon. Nie wierzę w takie rzeczy, nie potrzebuję ich a wręcz unikam. Bzdura!
A oświećcie mnie: po co?