mam z jednym;)jeszcze jak byłam w DE to razem imprezowalismy nawet ja z moim obecnym i on ze swoja obecna ,bardzo sie lubimy a ze nam nie wyszło no cóż...i tak bywa:)

czysto kumpelski, mamy jedno grono znajomych. ale zanim doszliśmy do takich kontaktów to wiele naszych spotkań kończyło się mega kłótnią

sporadyczny, przez neta, zyczenia na swieta, urodziny... w zeszlym roku spotkalismy sie na imprezie, ale to zupelnie przypadkiem.

Czasem życzenia na święta, urodziny itp. No i pisał do mnie jak się dowiedział, ze urodziłam dziecko

mam swietny kontakt tylko z jednym. Moim pierwszym :) oboje teraz mamy dzieci w podobnym wieku. Wymieniamy sie doswiadczeniami.

Nie wspominamy przeszlosci,zycie toczy sie dalej.

tak. siła rzeczy , bo gramy w jednym zespole. kontakty niezbyt mile

w zasadzie z wszystkimi, którymi łączyło mnie coś poważniejszego mam kontakt. Lubimy się więc od czasu do czasu rozmawiamy ze soba przez tel albo przez neta. Nie widze w tym nic złego, nie wyszło nam a ja się cieszę bo dzięki temu jestem teraz w miejscu w którym jestem :)

Przyjaźnimy się :)

przyjaźnimy się :) 

z jednym ..Czasem gdzieś sie spotkamy na ulicy generalnie nic do siebie nie mamy. Ostatnio spotkałam się z nim przez przypadek dzień przed moim  slubem ( poszłam do knajpki na pseudo panienski). Przegadalismy cały wieczór przy piwku. Było sympatycznie :)