nosiłam, dopóki palce nie spuchły mi jak serdelki :D

Nosicie na co dzień obrączki, nawet gdy jesteście w domu? :>
Mój Mąż złości się na mnie, bo ja nie noszę, podczas gdy On nawet w niej śpi :)
Po prostu nie lubię biżuterii, tzn. mam sporo błyskotek, ale nie cierpię ich nosić - zakładam tylko na małe i większe "wyjścia" ;)
nosiłam, dopóki palce nie spuchły mi jak serdelki :D
ja sie nie rozstaje z moja obraczka ,z reszta moj mezulo takze caly czas ja nosi :)
Zdejmuje tylko do robót domowych.
Noszę praktycznie cały czas i obrączke i pierścionek zaręczynowy, jakoś nieswojo czuje sie bez nich na palcu... Zdejmuje tylko w wyjątkowych przypadkach - np. do sprzątania.
Mąż też nosi obrączke cały czas, zdejmuje jedynie jak np. wycina drzewo w naszym lesie albo jak robi coś przy aucie
od trzech tygodni nie nosze bo bardzo mi spuchly paluchy :)
Nosilam do 8 miesiaca ciazy codziennie... Teraz juz nie nosze, bo jeszcze miesiac temu nie moglam jej zalozyc.
nosze jak wychodze, czasem w domu, ale denerwuje mnie - jak chce napkremowac rece np. musze sciagac itd. moj nosi non stop, nawet w niej spi i bierze prysznic. tak ma, co mu zrobię;) do mnie nie ma pretensji.