nigdy o tym nie myślałam ... Kocham moją córeczkę od pierwszej chwili :) czekamy na nią z mężem już bardzooo niecierpliwie ":)

Myślałam ale Tylko przez Chwile .. NIgdy bym tego nie zrobiła .

Niee.!!! Bo bardzo chciałam mieć dzidziusia :) 

ja też pomyslalam przez chwile ale to ze strachu ze sobie nie poradze (nie mam doswiadczenia z dziecmi) i naprawde panicznie boje sie porodu ale z drugiej strony to bardzo chcialam tego dzieciątka, robiąc test bałam sie ze bedzie pozytywny a jednoczesnie chcialam ujrzec dwie kreski a jak zobaczyłam to przezyłam SZOK 

nie po to się człowiek stara żeby potem usuwać...

Nie bo sie staralismy .

Nie ale myślałam nad adopcją..

Pierwsza myśl jak zobaczylam hcg-i co teraz?czy damy radę?jak to będzie?czy chcę drugie dziecko?zadzwoniłam do męża,że jestem w ciąży,co odpowiedział to zostawię dla siebie,porozmawialiśmy w domku na spokojnie i doszlismy do wniosku Kuba nie zostanie jedynakiem tylko Boże dziewuchę nam daj bo jednego diabła mamy w domku to aniołka teraz chcemy no i tak się stało tylko aniołkowi teraz rożki wychodzą ale i tak ją kochamy ponad życie takie nasze dwa diabełki.Ale trzeciego dziecka nie chcemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Usówali mi ciąże pozamaciczną więc bałam się okropnie,że tą tez strace ale nigdy bym nie usunęła 5lat się staraliśmy...:)A byłam wściekła i zdeterminowana bo w ośrodku adopcyjnym nam odmówili adopcji ze względu na ciąze pozamaciczna i jak to uznali,że moge mieć swoje więc mam...

Myślałam ale nie zrobiłam tego.Jeśli okoliczności byłyby dużo gorsze (a były złe) zrobiła bym tak.