Zawaliłam jedynie ang. ustnie ;/

TAK |
Zawaliłam jedynie ang. ustnie ;/
Mam w planach podchodzić jak dokończę szkołę , bo niestety z własnej głupoty miałam ją w dupie.
Wszystko zdane, oprocz nieszczesnej matmy z ktora mam problemy od gimnazjum już... Nic nie pomagalo, zadne korepetycje, nic, zero...
Teraz w maju będe podchodzić do matmy znów.. Już piąty raz:/
Mam zdaną idealnie! :) Na 96, 98 i 100 % I wcale nie byłam kujonem :D
Mam maturę i wcale nie uwazam to za powod do dumy :) grunt to byc mądrym zyciowo człowiekiem ... matura o niczym nie świadczy ...
Z własnej głupoty nie podchodzilam;/
roslina
dopiero w maju zdaje :)
dioksyneczka a ja z nowu z matą zero problemów zaawsze umiałam i lubiłam,.ale ten nieszczęsny angielski ;/ masakra
matura tzw. EGZAMIN DOJRZAŁOŚCI , ale czy na pewno?