Nie, bo mam proste włosy, wystarczy, że uczeszę szczotką.

TAK |
Nie, bo mam proste włosy, wystarczy, że uczeszę szczotką.
Okazyjnie:)
wiadomo...
zeby jakoś wyglądać , trzeba używać ;]
Przed urodzeniem Michaliny nie wyobrażałam sobie wyjść z domu bez wyprostowania, teraz szkoda mi czasu. ;) Od pół roku może łącznie z 5 razy wyprostowałam. :)
ja mam z natury włosy proste jak drut :)
czasem tak, bo ogólnie mam proste włosy ale jak umyje na wieczór to rano mam połamane i muszę wyprostować
tak ale tylko do odrastającej grzywki i tych scinków naookoło przy uszach,po ciazy sie poodrywały,a ze niektóre kłaki zyczajnie mi sie kreca musze potraktowac prostownicą bo wygladam inaczej jak tołdi :)
Tylko na wyjścia ;)
Jak wychodze na imprezę/