Tak, a najgorsze, że samej mi się to czasami zdarza.
Was tez to irytuję jak ktoś mówi SE zamiast sobie ?? Bo mnie bardzo...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 21.
Mnie bardziej irytuje jak ktoś nie zna zasad ortografii,to jest dopiero katorga dla mojej duszy.
Ale przyznam się że jak przebywam z osobami ktore tak mówią to pózniej mi się udziela to przez jakiś czas ...
Nie bo sama tego słow używam pochodze ze śląska i niestety zapisane w gwarze to mamy więc chcąc nie chcąc używam ale staram sie pisać poprawnie choc czasami pojade jak leci haha
tez tak mam, wkurza mnie to, ale czasami samej mi sie zdarzy tak powiedziec czy napisac :P
Rzadko używam , nie wkurza mnie. Bardziej irytują mnie BYKI ortograficzne , bo błędy się zdarzają ale bez przesady, napisać np "sul" albo "łużeczko" bądź skróty typu bd-będę, cb-ciebie itp :)
Mi się czasami zdarza, ale częściej używam właśnie tego typu wyrażeń w "naszej gwarze", to są słówka których używam razem z moją mamą, ciotką i babcią hehe ;-))
Za byki ortograficzne to też waliłabym patelnią po głowie. Nienawidzę.
mnie strasznie irytuje ta ignorancja językowa, na każdym kroku poprawiam mojego M pytając "a co to znaczy SE?", no ale co zrobisz, jak on wyniósł to z domu... :/
nie zbyt czesto ale uzywam tego slowa,mowie tez zas(znow) mieszkam na slasku chodz krew goralska.tyle ze nie znam typowo gwary slaskiej,raczej zaciagam(podobno) ze slychac ze pochodze stamtad.