Że poród boli a ja płakałam jak się skaleczyłam, teraz jestem twarda sztuka bardziej odporniejsza na ból :)
Odpowiedzi
1. miałam obawy (jakie?) |
2. bez obaw |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 24.
Na dziecko czekałam "całe życie" to było moje marzenie które się spełniło i teraz jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem. A okres ciąży te 9 miesięcy cudowne niepowtarzalne ( lub powtarzlne) uczucie :)
że to 'koniec' życia towarzyskiego (to już w ciąży, kiedy moje znajome stwierdziły, że ciąża to choroba i ja nie moge nigdzie wychodzić)
a tak to jedynie, żebyśmy radzili sobie finansowo i maluchowi niczego nie brakowało..
bałam się tej zmiany i odpowiedzialności i tego, że bedę tylko wspominac dotychczasowe zycie niemogac do niego wrocic nawet na moment.. ;)
Miałam, że nie dam rady finansowo i jako osoba/ matka
Mże trochę się bałam, że się roztyję. Ale tego boję się całę życie więć norma ;D
Do tej pory mam obawy, jak myśle każdy mądry rodzic ;)
A najbardziej się boję, że nie spodoba mi się synowa....;P
Obawy ?! Pewnie , że tak. Chyba jak każda. Widziałam jak moja siostra w pierwszej ciąży tyje z dnia na dzień to się przeraziłam i stwierdziłam że dzieci bede miała dopiero ok. 30stki:D a siostra przytyła 30kg a po jej ciąży zaraz ja zaszłam :D i wcale tyle nie przytyłam . tylko 15 kg. tylko albo i nie :D jak dla mnie tk. w 9miesiącu goliłam sobie cipuche, nogi. i malowałam paznokcie na stopach ;p
Obawiam się nadal czy sobie poradze jak to będzie wyglądać . czy będzie zdrowe , czy poród przebiegnie prawidłowo ;/ ;)