Mój mąż nawet oprawił go w ramke z pierwszym zdjeciem usg:D

Dziewczyny czy zostawiliście sobie swoje testy ciążowe na pamiątkę,bo ja tak wywołuje miłe wspomnienia:))))))
TAK |
Mój mąż nawet oprawił go w ramke z pierwszym zdjeciem usg:D
sfotografowalam i wkleiłam do kroniki pamiątkowej ciążowej. Podejrzewam, ze gdybym go zostawila to zżółkłby albo ze tak powiem brzydko by pachniał :P
Moj M zostawil na pamiatke !!!! ; )))
ja mam aż 4 testy na pamiątke bo umierzyć nie mogłam na poczatku więc zrobiłam 2 a na drugi dzien znowu 2 :P wszystkie są w albumie :)
pewnie,zostawiłam sobie,kiedyś pokażę swojemu bobasowi.
Obowiązkowo musiał zostać. ;) Jak pojechaliśmy do Polski to mąż wszystkim pokazywał. :D
Taak !! I to wszytskie 5 ; D
tak zachowałam, ale test ze straconej ciąży chyba z czasem wyrzucę, tak dla oczyszczenia umysłu - czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. pozozostawię z obecnej ciąży.
Pewnie że zsotawiłam, dzisiaj znalażłam test z poprzedniej stracoenj ciązy i też się zastanawialam czy go nie wyrzucić.
pierwsze usg dziecka tak ale testy ciążowe już nie. ja jestem strasznie przewrażliwiona na punkcie higieny a takie test ciążowy miał kontakt z moczem